Archiwum 12 lipca 2004


lip 12 2004 5. ...
Komentarze: 9

Wszytsko mi się wali, ale to dosłwnie wszystko.....Poczynając od internetu a kończąc na miłości....?! Na dodatek jutro wyjeżdam na obóz z dwoma osobami które mnie nienawidzą z wzajemnością.... Ale sama już nie wiem czy gorszy ten wyjazd czy siedznie w tym domu w którym też mnie nie chcą.... ? A może lepiej spotkać się z kumplami i popatrzeć jak facet w którym sie zakochałam podwala sie do laski która mnie rozpierdala????? Ale ja mam wybór...... A właściwie togo nie mam bo wyląduje na oboziei to już jutro a tak bardzo nie che, że to jest poezja poprostu.... Wolałabym zostać w tym domu.... Ale klamka zapadła... Teraz poprostu czuje, że nie dam rady... poprostu nie mam juz siły ale wiem, że MUSZE  być silna bo takto mnie juz wogóle zjedzą....

Przepraszam, za moja nieobecność nablogach ale to nie odemnie zalezy.... Pozdrawiam serdecznie wszytskich :*

wierz_ufaj_zyj... : :